Z wielką radością przyjąłem wiadomość, że moja Alma Mater – Akademia Górniczo-Hutnicza otwiera na terenie legendarnego Klubu Studio własny Browar! Uroczyste otwarcie zbliża się wielkimi krokami i z tej okazji udało mi się przeprowadzić krótki wywiad z Panem Damianem Żurawskim – Wiceprezesem Zarządu BGH. Serdecznie zapraszam do lektury.

Kamil Piaskowy: Oficjalne otwarcie Browaru Górniczo-Hutniczego ma nastąpić 25.01.2020 r. Oficjalne, ponieważ produkcja wystartowała już jakiś czas temu, żeby podczas wspomnianej uroczystości ugościć odwiedzających browar doskonałym piwem. Jaka ilość piwa została już wyprodukowana i czeka na oficjalne otwarcie?

Michał Żurawski: W końcówce ubiegłego roku wykonaliśmy 10 procesów warzenia, w wyniku których zapełniliśmy część naszej leżakowni. Do dyspozycji gości czeka około dziesięciu tysięcy litrów piwa typu: Pils, Ale, Dunkel oraz Pszeniczne.

KP: Akademia Górniczo–Hutnicza związana jest z piwem praktycznie od początku istnienia z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy, a świadczą o tym po dziś dzień choćby wspaniałe okolicznościowe kufle, które sam niejeden raz miałem okazję oglądać z dumą prezentowane na półkach w gabinetach wykładowców AGH. Skąd jednak pomysł na otwarcie na terenie uczelni pełnoprawnego browaru, a nie produkcja piwa sygnowanego marką uczelni kontraktowo w jednym z licznych browarów w okolicy Krakowa?

MŻ: Kluby studenckie na Miasteczku Studenckim AGH od dwudziestu lat prowadzą w obecnej formie działalność związaną z krzewieniem kultury, realizując ogromną ilość wydarzeń: koncertów, kabaretów, imprez tanecznych, wystaw, festiwali, a także konferencji i spotkań integracyjnych. Wybudowane doświadczanie i znajomość rynku pozwalają na określenie biznesowych możliwości sprzedaży, ale dopiero własna produkcja gwarantuje jakość, daje ogromny prestiż i pozwala na rozwój naukowo-badawczy. Poddany modernizacji budynek Akademickiego Centrum Kultury Klubu Studio został zaprojektowany tak, aby dać możliwość eksponowania imponującej aparatury (w tym warzelni z okładziną miedzianą). Nie poddane pasteryzacji i filtracji piwo „prosto z tanka” ma swoje ogromne walory smakowe, aromatyczne i jakościowe. Współpraca z naukowcami, w tym z Uniwersytetem Rolniczym daje ogromne możliwości rozwoju. Dodatkowym atutem jest forma prawna – udziałowcami są studenci, absolwenci, pracownicy i sympatycy AGH.

KP: Ile osób będzie na co dzień pracować w browarze i jakie są plany produkcyjne na najbliższe miesiące, lata?

MŻ: Obecnie zespół jest niewielki. Najwięcej osób zaangażowanych w codzienną pracę jest w grupie pracowników produkcji. W najbliższych czasie skupimy się na prowadzeniu produkcji i sprzedaży w trakcie niezwykle bogatego wiosennego programu kulturalnego w Klubie Studio. W następnych miesiącach będziemy się przygotowywać do rozszerzenia kanałów dystrybucyjnych o kolejne Kluby AGH (Filutek, Zaścianek, Gwarek).

KP: AGH to nie tylko przywiązanie do tradycji, ale również innowacyjność i ciągły rozwój. Jakie macie Państwo plany na przyszłość związane z browarem?

MŻ: Najbliższym wyzwaniem będzie dla nas uruchomienie automatycznej linii do butelkowania i dystrybucja poza własnymi lokalami. Natomiast współpraca z naukowcami z różnych dziedzin przyniesie nie tylko oryginalne receptury dla piw specjalnych i sezonowych, ale może umożliwić w przyszłości wykorzystanie inteligentnych robotów do obsługi klienta, produkcję butelek biodegradowalnych czy produkcję innych produktów spożywczych (pieczywa, napojów piwnych).

KP: Wiele browarów, które wypłynęły się na fali piwnej rewolucji na początku swojej przygody z produkcją we własnych browarach napotykało wiele różnych problemów, czy to związanych z technologią, surowcami czy samą aparaturą. Jak wyglądało planowanie linii produkcyjno – rozlewniczo – wyszynkowej? Czy BGH mogło liczyć na etapie planowania na pomoc doświadczonych piwowarów i technologów?

MŻ: Prace koncepcyjne rozpoczęto w 2010, więc mieliśmy sporo czasu na porządne projektowanie. Po wyborze wykonawcy (Kaspar-Shulz, Bamberg, Niemcy) stale konsultowaliśmy projekt linii w aspekcie modernizacji obiektu, aby przygotować go odpowiednio do jej instalacji. Dzięki dobremu przygotowaniu, zaangażowaniu naszych pracowników oraz pozyskaniu specjalistów ze środowiska naukowego samo uruchomienie produkcji odbyło się bez większych przeszkód.

KP: Jakie piwa będą produkowane w Browarze Górniczo–Hutniczym w stałej ofercie? Czy planowane są produkcje również innych, mniej popularnych stylów piwnych w ramach limitowanych edycji lub wypustów na specjalne okazje?

MŻ: Na co dzień dostępne będą Pils, Ale i Pszenica. Mniej więcej co kwartał pojawiać się będzie piwo sezonowe, w nieregularnych odstępach czasu – piwa specjalne.

KP: Poruszyłem kwestię surowców – czy BGH będzie stawiał na składniki lokalne? Jakie chmiele będą używane w procesie produkcji?

MŻ: Na chwilę obecną używamy wyłącznie polskich odmian chmielu.

KP: W jednym z portali branży gastronomicznej przeczytałem, że BGH ma mieć również aspekt naukowy dzięki współpracy z Uniwersytetem Rolniczym, Krakowską Szkołą Browarniczą oraz z innymi europejskimi uczelniami kształcącymi ekspertów browarnictwa (za portalspozywczy.pl). Czy są w planach piwa eksperymentalne z udziałem najnowszych technologii jak choćby receptura przygotowana przez SI lub piwa leżakowane na orbicie ziemi?

MŻ: Receptury przygotowanej przez SI nie przewidujemy. Natomiast wysłanie na orbitę piwa (lub piwowara) wydaje się być intrygującym pomysłem.

KP: Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi! Życzę wielu sukcesów, oraz samych udanych warek!