Na polskim rynku alkoholowym coraz większą popularność zdobywa w ostatnim czasie brandy, której spożycie wzrasta tak jak whisky i koniaku, na rzecz spadającej konsumpcji innych alkoholi mocnych, szczególnie wódki i niskoprocentowych napojów alkoholowych średniego segmentu cenowego. Brandy tak jak koniak jest destylatem winnym, różnią się one jedynie w kwestii uwarunkowań geograficznych, doborze win poddawanych destylacji, dojrzewania w beczkach i oznaczeń znajdujących się na butelkach.
Najważniejszą kwestią różniącą te dwa trunki jest cena, która w przypadku koniaku zaczyna się w granicach 100 zł, a w przypadku brandy ceny całkiem dobrych butelek zaczynają się już od około 30 zł.
Jak pić?
Brandy jest to trunek, który można pić na wiele różnych sposobów. W zależności od wieku alkoholu, okazji i osobistych upodobań. Można go degustować, podawać na lodzie, używać jako składnik wielu wybornych drinków, albo deserów.
Tradycja i elegancja
Najbardziej eleganckim, dystyngowanym i tradycyjnym sposobem picia brandy jest podawanie jej w pękatych kieliszkach tulipanowych, lub koniakówkach z delikatnego cienkiego szkła.
Ten sposób podawania brandy charakteryzuje się tym, że alkohol pijemy bardzo małymi łyczkami, po pierwsze ze względu na walory smakowe, a po drugie ze względu na zawartość alkoholu.
Bardzo ważnym elementem degustacyjnego sposobu spożywania brandy jest analiza jej aromatu. Kieliszki w których podajemy brandy mają charakterystyczna budowę- kieliszek u dołu pękaty zwęża się w górnej części, w ten sposób kumulując aromat spożywanego trunku w jednym miejscu, pozwalając delektować się niezwykłym bukietem zapachów.
Sprawa ogrzewania kieliszka jest kwestią sporną i budzącą w środowisku osób zajmujących się degustacją wiele kontrowersji. Jedni twierdzą, że kieliszka nie należy pod żadnym pozorem ogrzewać w dłoni, a inni skłaniają się ku twierdzeniu, że destylaty winne pełnię swoich walorów pokazują dopiero po nieznacznym ogrzaniu w cieple dłoni.
Osobiście jestem zwolennikiem tej drugiej teorii i podczas degustacji brandy proponuję czaszę kieliszka trzymać w dłoni, tak jak czyni się to podczas spożywania koniaku- nie należy jednak zbytnio przegrzewać naszego trunku.
Stylowo i nowocześnie
Podawanie brandy na lodzie jest jednym z najpopularniejszych, jeśli nie najpopularniejszym sposobem. W tym przypadku nasz trunek podajemy w szerokich niskich szklankach z niezbyt grubego szkła, podobnych do whiskówek, jednak różniących się nieco kształtem. Szklanki do whisky mają kanciaste boki i wykonane są z grubego szkła, natomiast szklanki do brandy są okrągłe, z grubym masywnym dnem i stosunkowo cienkimi ściankami.
W tym przypadku nie skupiamy się już na aromacie trunku. Główną rolę odgrywa jego smak.
Jaką brandy wybrać i nie przepłacić?
Stojąc przed dylematem wyboru odpowiedniego trunku czynnikiem decydującym o wyborze tej, a nie innej butelki jest stosunek jakości do ceny. Wcześniej przybliżone zostały dwa sposoby serwowania brandy, a za chwilę wspomnimy również o drinkach z tym zacnym alkoholem.
Wybierając więc odpowiednią butelkę kierujmy się sposobem w jaki będziemy ją spożywać.
Jeśli zakupioną brandy chcemy degustować, nie należy wybierać koniecznie najtańszej butelki, jednak przepłacać też nie trzeba. Ciekawą propozycją do degustacji może być brandy Metaxa w wersji 5 lub 7 gwiazdkowej. Tę pierwszą w promocyjnej cenie znajdziemy m.in. w Tesco w cenie 57.99 zł za 700ml.
Wybierając brandy do podawania na lodzie warto spróbować Brandy Stock 84 Reserva dostępniej m.in. w sieci Tesco w cenie 49.99 zł za 700 ml lub Brandy de Jerez Romante Solera Reserva, którą znajdziemy również w gazetce Tesco w cenie 39.99 zł za 700 ml.
Jeśli chcemy przygotować drinki w oparciu o omawiany trunek nie musimy wydawać sporych pieniędzy, ale jeśli wykorzystamy lepszą brandy nasz drink zyska tylko na swoim smaku i aromacie.
Dobra alternatywą dla drogich butelek może być brandy Pliska, dostępna w różnych wariantach smakowych. Znajdziemy ją m.in. w sieci handlowej Carrefour w cenie 24.99 za 0,5 l. Inną ciekawą alternatywą jest brandy Sv. Briag dostępna w Żabce w cenie 23.99 za 0,5 l.
W Tesco znajdziemy również łagodną i bardzo popularną brandy Napoleon 1804 w cenie 39.99 zł za 700 ml.
Drinki wyższych sfer
Drinki z brandy nie należą do najpopularniejszych. Często zdarza się, że wielu barmanów, nie potrafi przygotować drinków, które są niemalże ikonami smaku i elegancji, a jeszcze kilkadziesiąt lat temu były popularnie prawie tak bardzo jak obecnie Martini.
Jednym z najsmaczniejszych i niezwykle prostych w wykonaniu drinków jest Sidecar.
Sidecar
Skład:
50 ml Brandy
20 ml Cointreau
20 ml sok z cytryny
Wykonanie:
Do kieliszka cocktailowego wkładamy lód, aby odpowiednio go schłodzić. Do shakera wypełnionego lodem wlewamy sok z cytryny, likier i brandy, a następnie szybko i mocno shakerujemy. Wyrzucamy lód z kieliszka, przelewamy przygotowanego drinka, odcedzając go od lodu za pomocą sitka. Podajemy na serwetce jako after dinner cocktail, lub podczas wieczornych spotkań.
Podobne wpisy
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. z fraz:
- z czym pić brandy
- brandy z czym pić
- jak pić brandy
- drinki z brandy
- brandy jak pić
26 maja 2019 at 15:39
Witam m
Jak wypada Brandy Stock 84 Original w porównaniu do Brandy Stock 84 Riservy?
Riservy nie mogę obecnie nigdzie stacjonarnie dostać