Wódka czysta Rosolis to jedna z ciekawszych pozycji. Jednak wódka ta budzi wokół siebie wiele kontrowersji głównie przez pozostawienie wielu kwestii bez jednoznacznej odpowiedzi.
Na etykiecie dumnie prezentuje się napis „Na bazie tradycyjnej receptury 1745” pytanie tylko, czy obecna receptura bazuje na składnikach, czy metodzie zacierania, destylacji czy wszystkich powyższych wykorzystywanych w XVIII w. recepturze? Tego raczej się nie dowiemy, a szkoda.
Wiemy natomiast, że wódka pozbawiona jest GMO, glutenu, konserwantów i sztucznych barwników, oraz, że produkowana jest w małych partiach na pomorzu.
Dlaczego podkreśliłem , że produkowana jest na pomorzu? Ponieważ szukając w internecie informacji na jej temat można odnaleźć w 90% przypadków informację, że produkowana jest w Polmosie Łańcut – kolebce, w której powstawały najlepsze polskie rosolisy. Jednak z informacji, które udało mi się zebrać i połączyć w całość Rosolis Vodka produkowana jest prawdopodobnie w zakładach Sobieski w Starogardzie Gdańskim.
Odnośnie samej wódki – jej smak oceniam zdecydowanie na plus, jednak osobiście nie wybrałbym jej na własne wesele, aby postawić ją na stołach jako główny alkohol. Znalazłaby ona jednak miejsce na dodatkowym barku z różnymi alkoholami, które warto spróbować. Koneser lub poszukiwacz smaków na pewno doceni walory tej wódki, jednak może ona nie przypaść każdemu do gustu. Jak zwykle polecam osobiście spróbować wódkę przed ostatecznym wyborem.
Na koniec jak zwykle zapraszam do zapoznania się ze szczegółową notą degustacyjną.
Podstawowe informacje:
Nazwa: Rosolis Vodka
Dystrybutor: Marie Brizard
Surowiec: Mieszanka zbóż
Zawartość alkoholu: 40%
Cena: ok. 28zł/0,5l
Nota degustacyjna:
Oko:
– Temp . pokojowa: Idealnie przejrzysta.
– Temp. 4-6 st. C: Idealnie przejrzysta.
– Temp. ok -10 st. C: Idealnie przejrzysta, lekko opalizująca. Oleista podczas nalewania.
Nos:
– Temp . pokojowa: W aromacie zdecydowanie czuć, że jest to wódka zbożowa, lub o bardzo wysokim udziale spirytusu zbożowego. Zbożowej słodyczy towarzyszą nuty kwiatowe, oraz aromat, który kojarzy mi się z miodem kwiatowym. W tle majaczy lekka nuta wina. Intrygujący aromat, ale raczej nie przypadnie do gustu każdemu. Całości towarzyszy lekka alkoholowość.
– Temp. 4-6 st. C: Po schłodzeniu nadal głównymi nutami jest zbożowo – miodowa słodycz z kwiatowymi akcentami. Bardzo przyjemny aromat, bez nachalnej alkoholowości.
– Temp. ok -10 st. C: Bardzo łagodny, lekko słodki z wyraźnym kwiatowo – brzoskwiniowym akcentem. Zaskoczyła mnie bardzo obecność czegoś więcej niż zbożowej słodyczy.
Smak:
– Temp . pokojowa: Wódka zdecydowanie należy do tych słodszych. W ciemno obstawiam udział kukurydzy, lub znaczny udział pszenicy w zacierze. W smaku pojawia się ten sam miodowy akcent, który wyczuwalny był w aromacie, do tego lekki posmak wanilii. Lekko alkoholowa, jednak nie piecze.
– Temp. 4-6 st. C: Po schłodzeniu słodycz zyskuje na wyrazistości. W tle majaczy lekka wanilia i owocowe akcenty.
– Temp. ok -10 st. C: Wódka bardzo łagodna, lekko słodka.
Finish:
– Temp . pokojowa: Po przełknięciu w ustach pozostaje delikatny waniliowy posmak, oraz lekka kwasowość przypominająca polskie truskawki lub poziomki. Delikatnie rozgrzewająca w żołądku.
– Temp. 4-6 st. C: Delikatnie rozgrzewa z żołądku. W ustach pozostaje lekki waniliowy posmak z nutą kwaśnych polskich owoców.
– Temp. ok -10 st. C: Praktycznie neutralny. Po chwili przyjemnie rozgrzewa w żołądku.
Podziel się swoją opinią w komentarzu! Jeśli masz jakieś propozycje – nie krępuj się, pisz!
Podobne wpisy
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. z fraz:
- rosolis
- rosolis wódka
- rosolis vodka
- https://moje-drinki pl/butelka-wieczoru-46-rosolis-vodka/
- wódka rosolis
8 grudnia 2018 at 20:20
Rosolisy znam bardzo dobrze, więc obojętnie nie mogłem przejść koło butelki wódki o nazwie “Rosolis”, czytając Twoją opinię mam wrażenie, że piliśmy zupełnie 2 różne wódki – ja tą gorszą. Jestem mocno rozczarowany, zwłaszcza patrząc na nazwę i nieco wyższą cenę (30zł), niż standardowe ok. 20-25zł/0.5L. Piłem schłodzoną do ok. 5st. C., w smaku żadnych ciekawych nut nie wyczułem jedynie spirytusowy smak, gdybym sam sobie nie nalewał to pomyślałbym, że piję Wyborową lub Bolsa.
10 marca 2019 at 20:20
Aromat skoszonej trawy i smak wyraznie waniliowy z nyta cytrusową (limonka?). Bardzo intrygująca wódka.
12 listopada 2019 at 15:52
zupełnie przeciętna, nic szczególnego, za taką jakość powinna być odrobinę tańsza
28 stycznia 2020 at 14:35
Miałam ją na swoim weselu. Nie słyszałam złego słowa na jej temat (a wesele na 250 osób), wręcz przeciwnie każdy był zdziwiony smakiem oraz tym że po wypiciu większej ilości następnego dnia nie było tak zwanego kaca.;) Polecam.;)
3 stycznia 2021 at 18:36
Ta wódka jest robiona w Polmosie Łańcut … Marka Rosolis to jest łańcucki wyrób a przypisuje ja sobie Starogard co jest nie prawdą…. Wiem bo jestem pracownikiem Polmosu Łańcut i wiem co produkujemy…..